Ok, wstydzę się trochę o to pytać, ponieważ moją specjalnością jest elektryka. Znam w zasadzie odpowiedź, ale chcę potwierdzenia czegoś, czego nigdy wcześniej nie widziałem.
'97 FXDWG, silnik właśnie po remoncie - działa jak marzenie z przebiegiem 1600 mil od remontu. Zauważyli bardzo spalone sekcje na statorce, więc włożyli nowy stator. W ciągu 10 lat nigdy nie miałem żadnych problemów elektrycznych.
Kilka tygodni po remoncie umiera mój 2,5-letni akumulator HD - napięcie, ale brak amperów rozruchowych. Typowe dla martwego ogniwa lub zwartego ogniwa. Utrzymuję akumulator na Battery Minder, gdy motocykl stoi, ale jeżdżę przez cały rok i go nie odstawiam.
Tydzień temu dostałem nowy akumulator HD. W pewnym momencie - nie pamiętam kiedy - pamiętam, że odczytałem 16 V podczas pracy silnika, kiedy z jakiegoś powodu sprawdzałem napięcie. Zaskoczyło mnie, przestraszyło, ale wydawało się sporadyczne, a kiedy później sprawdziłem napięcie przy włączonym silniku, znowu było 14 V.
Dziś po dobrych 3+ godzinach jazdy zauważam, że skrzynka akumulatora jest gorąca jak cholera. Nigdy się to nie zdarzyło. Temperatura dzisiaj wynosiła 75 stopni, a przez cały dzień jechaliśmy 45 - 55 mil na godzinę po wiejskich drogach. Potem zauważam zapach siarki. Krótki postój, silnik natychmiast się uruchamia. 15 mil później jestem w domu i zauważam, że nie tylko obudowa akumulatora jest zbyt gorąca, by jej dotknąć, ale z obudowy wydobywają się krople cieczy i widoczna para z akumulatora.
Próbuję ponownie uruchomić silnik - słyszę klikanie przekaźnika niskiego napięcia i przykładam do niego miernik - przy wyłączonym silniku napięcie akumulatora wynosi 14 V. To nie jest normalne. Podczas prób rozruchu napięcie spada do 6 V.
Kolejny martwy akumulator - tylko teraz myślę, że uszkodzony regulator zabija moje akumulatory przepięciem.
Następnie ostatnim potwierdzającym dowodem jest to, że OBA elementy żarówki reflektora są spalone. Przepięcie zrobiłoby to i prawie nic innego. Tak, dzisiaj od czasu do czasu używałem świateł drogowych.
Nigdy nie słyszałem, żeby regulator Harley robił coś takiego. Każdy problem z regulatorem, jaki widziałem, to awaria regulatora i brak możliwości dostarczenia wystarczającego napięcia - a nie zbyt dużego napięcia.
Czy ktoś jeszcze miał coś takiego?
Czy nowy stator mógł uszkodzić regulator, a jeśli tak, to w jaki sposób?
Nie chcę wkładać nowego akumulatora i zniszczyć trzeciego.
Nie chcę wymieniać zarówno akumulatora, JAK I regulatora i stwierdzić, że problem tkwi w statorce ......
Zakładam woltomierz na motocykl z nowym akumulatorem, aby móc dokładnie monitorować sytuację ......
Każdy wkład jest mile widziany ......
GN
'97 FXDWG, silnik właśnie po remoncie - działa jak marzenie z przebiegiem 1600 mil od remontu. Zauważyli bardzo spalone sekcje na statorce, więc włożyli nowy stator. W ciągu 10 lat nigdy nie miałem żadnych problemów elektrycznych.
Kilka tygodni po remoncie umiera mój 2,5-letni akumulator HD - napięcie, ale brak amperów rozruchowych. Typowe dla martwego ogniwa lub zwartego ogniwa. Utrzymuję akumulator na Battery Minder, gdy motocykl stoi, ale jeżdżę przez cały rok i go nie odstawiam.
Tydzień temu dostałem nowy akumulator HD. W pewnym momencie - nie pamiętam kiedy - pamiętam, że odczytałem 16 V podczas pracy silnika, kiedy z jakiegoś powodu sprawdzałem napięcie. Zaskoczyło mnie, przestraszyło, ale wydawało się sporadyczne, a kiedy później sprawdziłem napięcie przy włączonym silniku, znowu było 14 V.
Dziś po dobrych 3+ godzinach jazdy zauważam, że skrzynka akumulatora jest gorąca jak cholera. Nigdy się to nie zdarzyło. Temperatura dzisiaj wynosiła 75 stopni, a przez cały dzień jechaliśmy 45 - 55 mil na godzinę po wiejskich drogach. Potem zauważam zapach siarki. Krótki postój, silnik natychmiast się uruchamia. 15 mil później jestem w domu i zauważam, że nie tylko obudowa akumulatora jest zbyt gorąca, by jej dotknąć, ale z obudowy wydobywają się krople cieczy i widoczna para z akumulatora.
Próbuję ponownie uruchomić silnik - słyszę klikanie przekaźnika niskiego napięcia i przykładam do niego miernik - przy wyłączonym silniku napięcie akumulatora wynosi 14 V. To nie jest normalne. Podczas prób rozruchu napięcie spada do 6 V.
Kolejny martwy akumulator - tylko teraz myślę, że uszkodzony regulator zabija moje akumulatory przepięciem.
Następnie ostatnim potwierdzającym dowodem jest to, że OBA elementy żarówki reflektora są spalone. Przepięcie zrobiłoby to i prawie nic innego. Tak, dzisiaj od czasu do czasu używałem świateł drogowych.
Nigdy nie słyszałem, żeby regulator Harley robił coś takiego. Każdy problem z regulatorem, jaki widziałem, to awaria regulatora i brak możliwości dostarczenia wystarczającego napięcia - a nie zbyt dużego napięcia.
Czy ktoś jeszcze miał coś takiego?
Czy nowy stator mógł uszkodzić regulator, a jeśli tak, to w jaki sposób?
Nie chcę wkładać nowego akumulatora i zniszczyć trzeciego.
Nie chcę wymieniać zarówno akumulatora, JAK I regulatora i stwierdzić, że problem tkwi w statorce ......
Zakładam woltomierz na motocykl z nowym akumulatorem, aby móc dokładnie monitorować sytuację ......
Każdy wkład jest mile widziany ......
GN